Czym się różnią opony zimowe od letnich?

Opony zimowe można użytkować w okresie od października do marca. Takie opony dedykowane są do typowo zimowych warunków i niskich temperatur, jakie spotkać możemy w Europie. Sprawdzą się zarówno podczas kapryśnej polskiej zimy, jak i w trakcie wycieczki w góry. Żadne zmienne czynniki atmosferyczne nie są im straszne, ni śnieg, ni grad, ni ślizgawica. Pamiętajcie jednak, że nawet najlepiej dobrana opona nie zagwarantuje nam bezpieczeństwa, jeśli damy się ponieść brawurze. I nie dostosujemy stylu jazdy do panujących warunków drogowych. 

Kiedy jest dobra pora na zmianę opon, kiedy zmienić opony na zimowe? By wymienić opony letnie na zimowe, umów się na wizytę u wulkanizatora. Najlepiej zrobić to w okolicach listopada, gdy kilka dni z rzędu utrzymuje się temperatura poniżej 7 stopni C. 

Opony zimowe można rozpoznać po symbolu płatka śniegu i góry na ścianie bocznej opony. To właśnie ta ikona wskazuje, że model spełnia kryteria bezpieczeństwa w warunkach zimowych. Symbol śnieżki powinien być również opisany skrótem 3PMSF. Problemowe może być dla laika oznaczenie typu M+S (Mud and Snow). Wystarczy jednak zapamiętać, że stosuje się je zazwyczaj do opon przeznaczonych na amerykański rynek. Jeśli na gumie znajduje się tylko to dwuliterowe oznaczenie, to opona nie nadaje się na nasze europejskie warunki pogodowe. 

Doświadczony kierowca samochodu rozpozna zimówki na pierwszy rzut oka, tak jak odróżniamy kozaki od klapek – pozostając w obuwniczej nomenklaturze 😉. Opony zimowe różnią się od tych przeznaczonych na okres letni nie tylko oznaczeniami. Opony letnie odróżnimy od zimowego ogumienia, gdyż te ostatnie mają głęboki bieżnik, inną gęstość gumy oraz dodatkowy system kanalików na ścianie bocznej. 

Umiejętność rozpoznawania opon letnich od zimowych przyda się każdemu kierowcy samochodu, chociażby podczas zakupu nowego kompletu. Daje nam to pewność, że nasze auto zaopatrzymy w odpowiednie na porę roku „obuwie". O czym należy pamiętać? Istnieją trzy fundamentalne różnice między oponami letnimi a zimowymi: struktura, mieszanka kauczukowa i wzór bieżnika. Struktura opon zimowych jest mocniejsza. Jest ona wykonana ze specjalnych materiałów, które są odporniejsze na temperatury poniżej zera, dzięki czemu obniżają ryzyko uszkodzenia opony.

Kolejną różnicą między oponami letnimi i zimowymi jest mieszanka kauczukowa użyta do ich produkcji. Opony zimowe wykorzystują gumę elastyczną i plastyczną, tworząc spójną warstwę, która lepiej radzi sobie na śliskiej powierzchni, niż tradycyjne gumy używane przy produkcji opon letnich. Krótko mówiąc opony letnie są twardsze, zimowe zaś bardziej miękkie i elastyczne.
I wreszcie bieżnik letni a zimowy: czym się różnią? Możemy go porównać do podeszwy w bucie. To właśnie bieżnik na pierwszy rzut oka odróżnia oba typy opon. Ten w letnich oponach jest bardziej płaski, mniej zarysowany, dzięki czemu zapewnia większą powierzchnię styku z drogą. Ten w zimówkach jest głęboki, gęsty, o bardziej skomplikowanym wzorze. Rzeźba bieżnika decyduje o wielu parametrach – od przyczepności opony do różnych nawierzchni, po jej głośność i opory toczenia. Czym się charakteryzuje bieżnik opony zimowej?

• Wysokość bieżnika. To kluczowa sprawa, jeśli chodzi o zimówki. Głębokie rowki podczas jazdy autem wypełniają się śniegiem. A nic nie daje lepszej przyczepności do śniegu niż śnieg właśnie. Ubity śnieg jeszcze bardziej ją zwiększa na śnieżnych i oblodzonych drogach. 
• Skomplikowany wzór bieżnika.  Składa się on z licznych wąskich szczelin/nacięć w blokach bieżnika, a ich główną rolą  jest wyrzucanie wody spod opony. Rowki te wgryzają się w śnieg, lód i błoto, zapewniając optymalną przyczepność samochodu na drodze.
• Szerokość bieżnika. Opony zimowe posiadają dodatkowy system kanalików na ścianie bocznej. Redukują one ryzyko poślizgu.  

➡️ Ważne! Opony jak wszystkie elementy samochodu zużywają się. Skąd mamy wiedzieć, kiedy należy je wymienić? Wystarczy zmierzyć bieżnik. Eksperci zalecają, aby zimówki wymieniać po starciu się bieżnika do poziomu czterech milimetrów, a modele letnie przy trzech milimetrach bieżnika.

Opony to jedyne elementy styku samochodu z drogą. Źle dobrane do warunków pogodowych ogumienie powoduje, że auto nie trzyma się dobrze nawierzchni. Jazda na letnich oponach w zimie jest niewskazana. Droga hamowania niebezpiecznie się wydłuża, a warto pamiętać, że na śniegu i lodzie jest ona i tak znacznie dłuższa, nawet przy dobrze dobranych oponach. Zmniejsza się bowiem przyczepność, a także komfort jazdy. Doświadczony kierowca samochodu podczas jazdy jest w stanie rozpoznać, że samochód nie jest wyposażony w odpowiednie do temperatury ogumienie. Auto gorzej się prowadzi, trudniej manewruje, dłuższy jest także czas reakcji. 

Jakie jeszcze skutki może spowodować jazda na letnich oponach w zimie? Efekty odczujemy również w portfelu. Poruszanie się po drodze na oponach niedostosowanych do pory roku wpływa na szybkość zużywania się ogumienia oraz na opory toczenia. Te z kolei przekładają się bezpośrednio na większe zużycie paliwa. 

Letnie opony z małym bieżnikiem w zimie będą twardnieć, co znacząco pogorszy ich przyczepność. Auto będzie ślizgać się, nie do końca reagując na polecenia ze strony układu kierowniczego. Natomiast zimówki w wysokich temperaturach będą potocznie mówiąc topić się, czyli dużo szybciej zużywać. Jak można się domyślić jest nieekonomiczne i na bakier z ekologią. Przechodząc do meritum jazda zimą na letnich oponach to bezpośrednio przekłada się na nasze bezpieczeństwo.