Tarnów

Blog

Podróże lokalne: atrakcyjny, smaczny i aromatyczny Tarnów

„Cudze chwalicie, swego nie znacie” -  warto więc poznać, zasmakować, polubić, a może nawet się zakochać w zakątkach naszego kraju. Tym razem odwiedzamy Tarnów, gdzie już w IX wieku powstał gród słowiański funkcjonujący do początku XI wieku. Jest to miasto z pięknie zachowaną zabytkową architekturą. Nie brakuje atrakcji dla dzieci i dorosłych. Jest też wiele miejsc, gdzie można usiąść i zjeść smaczny obiad, napić się wieczorem wina, a w sobotnie popołudnie rozkoszować aromatem kawy. 

Najważniejsze punkty na mapie Tarnowa

Będąc w Tarnowie, warto odwiedzić kilka flagowych miejsc. Każdy z pewnością znajdzie coś, co go zainteresuje i pozwoli chociaż trochę polubić to miasto. 
Wśród takich miejsc jest Góra Św. Marcina, czyli wzgórze oddalone ok. 3 km. To tam odkryto pozostałości grodu plemiennego Wiślan, a także monarchii pierwszych Piastów. Obecnie można na wzgórzu zobaczyć niewielkie „pamiątki” po zamku obronnym. Jest to również punkt widokowy, z którego roztacza się widok na miasto i okoliczne miejscowości. 
 

Tarnów to miasto, które od wieków miało bliskie kontakty z Węgrami, co można zaobserwować, spacerując po uliczkach miasta. Jest to na pewno Brama Seklerska, ławeczka przyjaźni, mural z fragmentem Panoramy Siedmiogrodzkiej i pomnik Józefa Bema. 

Fani kultury ludowej na pewno powinni odwiedzić Muzeum Etnografii, znajdujące się w XVIII-wiecznym dworku pokrytym gontem, który wcześniej pełnił funkcję zajazdu podmiejskiego. Można w nim podziwiać przedmioty codziennego użytku, biżuterię, stroje ludowe, fotografie przedstawiające dawne życie, a także obrazy i inne dzieła artystyczne. 

Być w Tarnowie i nie być w Bazylice Katedralnej Narodzenia NMP, to jak być w Paryżu i nie być w Luwrze. To najważniejszy kościół w Tarnowie, będący monumentalną budowlą z wieżą o wysokości 72 metrów. Przed katedrą stoi pomnik Jana Pawła II będący pierwszym pomnikiem wzniesionym na cześć polskiego papieża. 

Zwiedzając Tarnów, nie sposób nie dojść na  Rynek Główny i pod Ratusz. Otoczony jest renesansowymi kamienicami, które swoje korzenie mają w wieku XVI-XIX. Niektórzy to miejsce przyrównują do włoskiego miasteczka. 

Parkingi w Tarnowie. Gdzie zapłacisz za parkowanie?

Do Tarnowa możecie pojechać wynajętym samochodem z wypożyczalni aut w Tarnowie Kaizen Rent. Potem zmienić sposób przemieszczania się lub korzystać z mobilności, jaką daje samochód przez cały czas. Jak w każdym nieco większym mieście pokonujemy kilometry nie tylko na nogach. Jeżeli chodzi o Tarnów, to możemy się po nim poruszać m.in. autobusami. Do naszej dyspozycji jest 19 linii autobusowych. Zmotoryzowanych z pewnością zainteresują tarnowskie parkingi. Trzeba więc wiedzieć, aby nie było niespodzianek, gdzie znajduje się obszar strefy płatnego parkowania w Tarnowie. Obejmuje on ulice „Gabriela Narutowicza, Stanisława Konarskiego, Jarosława Dąbrowskiego, Hugona Kołłątaja, Starodąbrowskiej, Słonecznej, Błogosławionego Księdza Romana Sitko, Juliusza Słowackiego, Klikowskiej, Józefa Szujskiego, Szkotnik, Ignacego Mościckiego, Kazimierza Pułaskiego, Krakowskiej oraz na ulicy Tadeusza Kościuszki od ulicy Kazimierza Pułaskiego do ulicy Władysława Reymonta, na ulicy Bartosza Głowackiego od ulicy Władysława Reymonta do ulicy Kazimierza Pułaskiego, na ulicy Dworcowej, na Placu Dworcowym, na ulicy Wita Stwosza od ulicy Gabriela Narutowicza do ulicy Towarowej i na ulicy Elżbiety Drużbackiej”. 

Opłaty za parkowanie pobierane są w dni powszednie w godzinach 9-16. Pierwsza godzina kosztuje 3,30 zł. Płacąc za pomocą Tarnowskiej Karty Miejskiej Premium lub Tarnowskiej Karty Miejskiej Standard, posiadając ważny bilet okresowy komunikacji miejskiej w Tarnowie opłata wynosi 2,60 zł,. Posiadacze Tarnowskiej Karty Miejskiej Premium z  ważnym biletem okresowym komunikacji miejskiej w Tarnowie płacą tylko 2,30 zł. Druga godzina to koszt 3,90 zł, 3,10 zł oraz 2,70 zł, a trzecia - 4,60 zł, 3,70 zł i 3,20 zł. Za każdą kolejną płacimy, jak za pierwszą. 

Warto wiedzieć, że parkowanie do godziny przy ul. Nowej, Piłsudskiego, Szpitalnej, Curie-Skłodowskiej, Kościuszki na odcinku od Pułaskiego do Reymonta oraz Goldhammera od Wałowej do Mickiewicza jest bezpłatne.

Gdzie na kawę i dobre ciastko?

Przyjechaliśmy do Tarnowa, zaparkowaliśmy i mamy mapę z zaznaczonymi ważnymi miejscami, które chcemy zobaczyć. Na pewno, nawet w bardzo intensywny dzień, każdy znajdzie czas na kawę i coś słodkiego. W Tarnowie jest kilka kawiarni, które ugoszczą nas smacznie i na słodko. 

  • Cafe Tramwaj – to taka mała podróż w czasie, podczas której zasiądziesz w zabytkowym tramwaju elektrycznym, który jeździł po tym miejscu za czasów Galicji. Z potwierdzonych źródeł wiadomo, że w Cafe Tramwaj podają najlepszą kawę z lodami. 
  • Cafe Ziarno – pieczywo dostarczają mieszkańcom Tarnowa już od 1944. To miejsce z tradycją, które pachnie świeżym chlebem i kremowymi wuzetkami. 
  • Ciekawa słodko-słona – kawiarnia zasłynęła z pierwszych Bubble Wafli w Tarnowie, ale w swoim menu ma znacznie więcej pozycji. Pojawia się m.in. prince polo w słoiku, pudding chia ze świeżymi owocami i energetyczne musli, które sprawdzi się nie tylko na deser, ale i na drugie śniadanie. 
  • Sofa – można tutaj wpaść praktycznie o każdej porze dnia. O poranku wyśmienicie smakuje koszyczek śniadaniowy na słono lub słodko, na lunch można wybrać sobie ulubiony makaron lub wytrawną tartę, a na deser ciasto, ciastko lub babeczkę. 

Tarnowskie restauracje dla smakoszy

Na deser zawsze starczy miejsca w żołądku, ale kiedy przychodzi pora obiadu lub kolacji, mamy ochotę na prawdziwy konkret. Gdzie taki zjemy w Tarnowie? 

  • Restauracja Obsesja Smaku, czyli świeżo, smacznie i z artystycznym kunsztem. Coś dla fanów kuchni wybornie smakującej i tak samo dobrze się prezentującej. 
  • Thai Cooking, a więc miejsce dla miłośników orientalnych smaków. 
  • Restauracja U Młynarza, tutaj zjemy tradycyjnie i po polsku, czyli na pewno nikt głodny z niej nie wyjdzie. 
  • Restauracja Soprano, w której królują włoskie smaki na czele oczywiście z pizzą wypiekaną w piecu opalanym drewnem. 

Tarnów ma ogromny potencjał i wciąż jest niewystarczająco doceniany. Można tutaj pospacerować, pozwiedzać, przenieść się w czasie, napić smacznej kawy i zjeść wyborny deser. Jest też dobrze zorganizowana strefa parkowania, gdzie po godzinie 16 i w weekendy zostawimy auto za darmo. 

Komentarze (0) Pokaż komentarze

Czysty tekst

  • Znaczniki HTML niedozwolone.
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.
  • Adresy web oraz email zostaną automatycznie skonwertowane w odnośniki